Idę...
Idę daleko stąd, jak najdalej i dalej,
ale gdzie?
Tego nikomu nie powiem,
ale tam gdzie idę jest ciepło i cicho,
słyszę to, co jest nie słyszane,
widzę to, czego nie widać,
czuję to, czego nie czuć,
robię to, czego nie można robić,
ale gdzie?
Nie, nie powiem nikomu.
Uciekam coraz częściej i czuję się
szczęśliwy.
Nikt mi tam nie zagraża,
jestem sam, kontroluję wszystko,
uspokajam się i jest dobrze.
ale gdzie?
Nie, nie pytaj się o to!
… Jak pięknie, całkiem inny świat,
nie mam problemów i mieć nie będę,
ale jak długo tego nie wiem …
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.