Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

* (idę, grzbiety ulic...)







idę, grzbiety ulic wybrzuszają się
prężą cekinowe brzuchy sunących
pod prąd aut


idę, nie wiem dokąd i dlaczego
dzień runął jak trup
na chude ramiona
na policzkach strupy krwi
i dziury w oczach
te pod żebrami
najbardziej ranią
bolą wszystkie
w przedpokoju
powoli
wyjmuję poszczególne gwoździe
ale zza ścian wystają nowe
są nie do wyjęcia
nie mam wpływu na
tętniące życie
sąsiadów
ich rekreacje, kolacje
i potrzeby fizjologiczne
o których nie chciałabym wiedzieć
gdy chce mi się spać
gdy chcę po prostu przytulić się
do bezpiecznej ściany














Dodano: 2020-02-10 19:54:32
Ten wiersz przeczytano 899 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

budleja budleja

dokąd ta wędrówka prowadzi, miejska blokowiskowa,
gdzie życie jest frustrujące, bez własnego azylu, bez
intymności...

ROXSANA ROXSANA

Też, często tak samo, jak i Ty Marto odbieram i
odczuwam tą miejską atmosfrę, gdzie trudno znaleźć
spokój i miejsca wyciszenia.
Dlatego mam psa i uciekam z nim w pola i lasy, gdzie
łapię oddech
w chwilach wytchnienia.
Miłego dnia życzę i pozdrawiam.

BordoBlues BordoBlues

Jakże sugestywne te gwoździe.
Wysyłam uśmiech jak łapkę do gwoździ. :):)

MariuszG MariuszG

Nawet ściany nie są barierą nie do przejścia.
Pozdrawiam

elka elka

Smutny metaforyczny przekaz wiersza
Pozdrawiam

_wena_ _wena_

dobrze jest kiedy człowiek wie dokąd idzie i potrafi
nazwać po imieniu cel jaki stoi przed nim, łatwiej
prostują się ścieżki i pozwalają wejść na właściwą
drogę...
ciepło pozdrawiam

kaczor 100 kaczor 100

Taka jest cena cywilizacji.
Bardzo dobrze oddany klimat wiersza
Pozdrawiam serdecznie :)

nureczka nureczka

Ciekawie, oryginalnie z aluzją do blokowisk miejskich.
W obrazowy sposób oddałaś atmosferę tłoku i przybicia
w "szczurzych matropoliach" - jako jednego organizmu.
Może pomyślałabym jeszcze nad tytułem.
Pozdrawiam z podobaniem

fatamorgana7 fatamorgana7

I dlatego właśnie wybrałam życie na wsi. Bardzo mocny,
metaforyczny przekaz.
Pozdrawiam Marto :)

Pan Bodek Pan Bodek

Bardzo oryginalny, smutny, emocjonalny i wyrazisty
przekaz.
Nie moje klimat, ale bardzo dobry wiersz.

Pozdrawiam serdecznie :)

marcepani marcepani

Nastrój przybicia i potrzeba wytchnienia - trudno je
znaleźć w mieście - wiem coś na ten temat - dziś
czułam się podobnie. Wspaniały wiersz, a metafory jak
to u Ciebie -niezwykle oryginalne.

promienSlonca promienSlonca

Witaj Marto
Bardzo smutny przekaz, wydźwięk wiersza.
Czasem tak mamy, że nawet czujemy, że cały świat,
runął nam, na ramiona,
ale nie poddajemy się temu ciężarowi, tym wbitym
gwoździom, pragnąc tylko bezpiecznie zasnąć, wiedząc,
że jutro będzie nowy dzień.
Mocny, metaforyczny i emocjonalny przekaz wiersza.

Pozdrawiam serdecznie.:)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Piękny wiersz. Dzisiejszy świat, albo płacze, albo
skacze, nerwowo nastrojony. Z ulic słychać krzyki
drugsmanów. Czasami słońce wygładza nasz nastrój, ale
nie za wiele. Pozdrawiam serdecznie.

anula-2 anula-2

Marto te gwoździska czasami wystają z moich ścian, ale
one raczej są w głowie, ściany przytłaczają, kłują,
coś mówią i tak od lat.

Pozdrawiam, natura jest lekarstwem.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »