idę ,jestem
idę przed siebie nadal
choć umierałam juź nieraz
jedna mi wiara ostoją
potknąć się wcale nie boję
wygoić rany zadane
przebaczyć sercem do serca
pokłonić się wszystkim wokoło
choć wróg czyha za oknem
jak dotrze do serca serc
jedna droga prowadzi
kwiaty na łące pozbierać
i zasiać w ogrodzie swoim
będą to tuje i wrzosy
warzywa trawy wysokie
zatańczyć w plonach i trawach
pozbierać i czekać do rana
gdzie zapisany jest los
podziękować Bogu w Trójcy
tyś mi o Matko jedyna Pana
i kwiatów symboli
Komentarze (10)
TOMash nie mysli i tez jest;)))
Myślę, więc jestem.
Idę, więc jestem.
Autorka mogłaby powiedzieć:
Wierzę, więc jestem. :)
masz silną wiarę w sobie...to czuć...
pozdrawiam serdecznie:)
Pełen wiary...
Pozdrawiam cieplutko...
I bądź zawsze sobą :)
Ładnie i optymistycznie.
Kazdy się potyka czasem ale ważne, aby wciąż iść do
przodu...
Pozdrawiam serdecznie :)
W Ich ręce złożyć los.
Warto.
Iść i się nie bać.
Pięknie
Idąc przez życie z wiarą w sercu niczego się nie
boimy... Pozdrawiam Cię serdecznie Kryst :)
najważniejsze to żyć z miłością w sercu- wtedy droga
jest zwyczajnie prosta.
Bardzo ładnie, optymistycznie, śliczna puenta,
pozdrawiam ciepło, miłego dnia.