Ideologiczna trumna
Możecie mi przygotować ideologiczną
trumnę,
A i tak nie wszystek umrę,
Bo idea nie rodzi przeznaczenia,
Raczej to, co wymaga jej dopełnienia.
I możecie zatańczyć na moim grobie
bezdennym,
A i tak pozostanę niezmiennym,
Bo grób pusty stać może i czekać,
Więc nie postanówcie by zwlekać.
Możecie i do trumny mnie złożyć,
Bo po cóż problemy mnożyć?
Szary świat dokoła ogrodu,
Gdy Bóg wasz za młodu
W karty przegrał moje całe życie,
I ogród przegrał by Cię
I Jego dostroić do potrzeb ewolucji,
Którą stara się zrozumieć w nieustającej
konwulsji.
A kiedy już wypluje słowo twórcze,
Kiedy już stwierdzi, że to wszystko jest
zabójcze,
Wtedy możecie mi przygotować ideologiczną
trumnę,
Jednak póki leżę – nie umrę!
Komentarze (1)
Piękny wiersz, wielki +