III Wojna Światowa
Wyselekcjonuję dziś armię doskonałą
będzie to armia żeńska
która ponad niebiosa uniesie się chwałą
niechaj drży, niechaj drży rasa męska
Ja swoją armię poprowadzę do zwycięstwa,
III Wojna Światowa stanie się
rzeczywistością,
na nic wam pokłady męstwa,
Damy wylewać będą krew z należytą
godnością
Ruszą do boju szlachetne anioły świata,
subtelnie lecz zdecydowanie wsuną w serce
populacji odmiennej nóż,
spłacona co do grosza zostanie ostatnia
rekompensat rata,
z nieba posypie się dla kobiet miliard
czerwonych róż
I do mnie, dowódcy armii
podejdzie męski zdrajca prosić o dalszą
egzystencję,
nie zgodzę się, bowiem chłopcy są
łatwopalni
zamorduję za naiwność i zdradę w kwiecistej
sukience
Po tym wszystkim rozgoszczę się w
powojennym krajobrazie i wyborowym
towarzystwie,
A kiedy zatęsknię za straconymi spoliczkuję
siebie wściekle,
zaciągnę się z niesmakiem oparami po każdym
ich oszustwie
i zapytam Szatana, jak im jest w piekle?
30 czerwca 2008, 00:37 "Jednak można ufać facetom" pusty śmiech, proszę państwa
Komentarze (1)
Bardzo ciekawy wiersz, feministyczny pełną gębą ;-)
Dobrze się czyta, z zaciekawieniem, mi przypadł do
gustu :)