IKAR
Basi, pasjonatce lotnictwa.
Pozazdrościł Ikar ptakom i obłokom,
Znana jest na pewno wszystkim jego
postać
Choć w swoich marzeniach sięgnął tak
wysoko,
To na ziemi z ludźmi nagle musiał zostać
Też chciałbym przez chwilę być takim
Ikarem,
Jak ptak spojrzeć z góry jak wyglada
ziemia
Na ludzi, co trudzą się często nad
miarę,
By zacząć na nowo ich lepiej doceniać
Człowiek pnie się w górę, pragnie zawsze
więcej,
Czasem za swą pychę musi ponieśc karę
Może mieć kłopoty, gdy ma brudne rece
Zapewne nie będzie już wtedy Ikarem!
27.01.2012
Jan Siuda
Komentarze (11)
Dziękuję Janku! to dla mnie wielki zaszczyt!
Piękny wierszuś, jak wszystkie zresztą!!
Pozdrawiam serdecznie :))
N. Literówka.
NAutorze. Przeczytaj uważnie mój komentarz autorski
pod moim wierszem ACTA adresowany do Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie.
Hmmm...
"Człowiek pnie się w górę, pragnie zawsze więcej,
Czasem za swą pychę musi ponieść karę", wzbudza do
refleksji. Cieplutko pozdrawiam
Hm...Oby tak było jak piszesz w ostatniej swej
zwrotce.
Brudne ręce i chęć pięcia się w górę...Dziękuję za
puentę. I dziękuję za słowa prawdy w Twoim komentarzu
autorskim. Dostrzegasz wiele. I niech Cię dalej oko
nie zawiedzie. Pozdrawiam serdecznie. Jurek
oj tak, trudno być Ikarem z brudnymi rękoma, on na
ideałach pod niebo szybował
Janie często spełniając nasze marzenia czy pragnienia
- stajemy się takimi Ikarami stąpającymi po ziemi a
zarazem jakby ponad
Ciekawe porównanie. Dobrze oddałas temat. Wielu z nas
było lub będzie takimi Ikarami. Pozdrawiam:)
Co nas w górę popycha,
ciekawość czy pycha?
Pozdrawiam!
Bardzo ładny wiersz. Należałoby uzupełnić
interpunkcję. Może ktoś bardziej biegły ode mnie w tej
dziedzinie pomoże. Pozdrawiam.
...wszyscy nie mogą być Ikarami...choć chwalą się
czystymi rękami...