,,ILE,,
Ile słów wypowiedzianych
z których nic nie wynikło?
ie marzeń niezrealizowanych
rozwianych jak dym?
ile łez przelanych
jak ocean niespokojny?
ile dzieci nienarodzonych
nie w porę,nie teraz?
ile Boga w sercach mamy
nie wygodny,nie teraz?
ile bólu,płaczu,wstydu
z przerażenia nie mocy?
a może dosyć pytań
ile,ile,wciąż ile
przecież wiele jest do zrobienia
a w życiu zdarzają się piękne
chwile
po nocy zawsze jet dzień
a słońce ...daje nadzieję.
,,a w nas coraz bardziej wystygnięte dusze i coraz więcej popiołu. ks.Wacław buyła
Komentarze (12)
Kochani dziękuję za komentarze do tego wiersza są one
dobrą radą,ale myślę że wiersz źle odczytano cały
wiersz jest jednym wielkim pytaniem na końcu jest
odpowiedź w ostatnich dwóch wersach:po nocy dzień noc
ciemna,pełna lęku,obaw i dzień radość,światło i kiedy
mówię słońce przynosi nadzieję,a więc ciepło,życie eo
mam a myśli jedno słowo klucz na te pytania:Miłość
jeśli będziemy mieć ją dosyć w sobie nie będzie tych
pytań.
jednym słowem
nie rzucaj słów na wiatr
bo znaczenie stracą
od razu od tak w;)
ile Boga w sercach mamy
nie wygodny,nie teraz?'
a bez Boga
nikomu nie będzie do proga
z Nim lęku się nie ma
na pytanie każde
w ostatniej minucie
natychmiast myśl natchnie
jak pogoda przy nim
łez nie daje :)
ile????
Pozdrawiam.
Na wiele pytań nigdy nie poznamy odpowiedzi.Pozdrawiam
serdecznie:)
Pozdrawiam serdecznie :-) .
Kazimierzu zwiało Ci jedno - l ( ile marzeń) miłego:-)
wspominajmy to co piękne
tego były całe masy
innych rzeczy nie wspominać
telewizja już dość straszy:)))
pozdrawiam pięknie:)))
Cudowny,głęboko i oryginalnie refleksyjny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie
refleksyjnie,tyle pytań wciąż jest,
pozdrawiam:)
na te pytania da odpowiedź życie Pozdrawiam
serdecznie:)
Owszem pytan jest wiecej niz odpowiedzi na nie, trzeba
isc dalej, kkedys otrzymamy odpowiedz... pozdrawiam