Ile jeszcze mi zostało...
Ile jeszcze mi zostało,
Czasu, aby być kochany.
Coś się zdaje, że już mało,
Że los został rozpisany.
Teraz przyjdzie tylko czekać,
Aż zapuka ktoś w odźwierze.
I nie będzie wcale czekać,
Tylko w podróż mnie zabierze.
Ile jeszcze mi zostało,
Czasu, aby pamięć wzbudzić.
Coś się zdaje, że już mało,
By umysłu zmysły trudzić.
Teraz przyjdzie tylko patrzeć,
Aż pojawi się ktoś z wieścią.
Że najwyższa pora zatrzeć,
Ślady z głupią opowieścią.
Ile jeszcze mi zostało,
Czasu, aby coś zrozumieć.
Coś się zdaje, że już mało,
Chociaż człowiek brzmi wciąż dumnie.
Teraz przyjdzie tylko słuchać,
Aż powiewem śmierć owieje.
I przytuli mnie jak druha,
Takie będą końca dzieje…
Komentarze (7)
Nie wiadomo ile, ale oby wszystko było tak jak ma być,
jak być powinno, pozdrawiam :)
Finał kończy każde dzieło, a mózg drąży wciąż pytanie
gdy już będzie wreszcie koniec to co po mnie
pozostanie...
Smutny życiowy przekaz skłaniający czytelnika do
refleksji nad wartościami owego życia.
Pozdrawiam
Marek
Ciekawy wiersz z pytaniem co znajomo wraca.
Wzruszająca ta refleksja.
Pozdrawiam serdecznie.
fajna refleksja nad życiem (i śmiercią) najważniejsze
to dobrze wykorzystać dany nam czas.
kiedyś się nad tym nie zastanawiałem ... dziś mając
lat o 45 więcej już wiem ... że bardzo mało ... ale
ważne jest i tego jestem pewny .... że szczęśliwy
odejdę bo w życiu wszystko mi się układało ... więc
nie pytam ile lecz czekam z uśmiechem na ten dzień ...
Nikt z nas nie wie, bo śmierć krąży,
Ile czasu mu zostało,
Lecz gdy w życiu z czymś nie zdążysz,
To masz potem wieczność całą.