Im waiting for you my friend..
Mija czas...
a z czasem ty
jeszcze dzisiaj pamiętam
jak weszłaś do mych drzwi
i powiedziałaś cicho "przepraszam"
dzisiaj to ja chciała bym zawrócić
lecz czy jest do czego wracać ??
stało się..
o dwa zranione słowa za dużo
może kiedyś znowu poukładam swój świat
może będę umiała zacząć na nowo
ale czy w nim dalej będzie tak różowo ??
prosiłam wczoraj Boga :
"jeżeli mam czekać na tego jedynego
przyjaciela to mogę czekać i wieczność
ale nie chcę już więcej pomyłek"
nie odpowiedział mi nic
tylko zapłakał...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.