Imaginacja nocy
Tęsknota do rzeczy niezwykłych, zabija we
mnie głód dnia...
Noc przeminie, zrodzi wspomnienia... Znów
wstanę w świecie kolorów. Kolorów złudnych.
Kłamstwo barw przekoloryzuję, farbą czarną,
farbą rozcieńczoną nostalgią. Zacznę
walczyć. Chwycę za miecz. Rycerz Błędny
walczący o swe nierealne cele znów
polegnie. Padając na kolana z dłońmi
wzniesionymi ku górze znów stracę
nadzieję... Gdy zmrok nadejdzie w całej
swej chwale, znów zbliżę się do wyśnionego
świata. Jasna Kulminacja wyimagiwanej nocy
sprawi, że znów będę taki prawdziwy... W
jednej dłoni trzymam tarczę, w drugiej zaś
los ludzkośći i legendarny miecz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.