A imię jego 40 i 4
I nastanie ciemność i z mroku wyłoni się
armia,
Armia szlachetna, potężna i mocna,
Mocna, złowieszcza a przednimi jeden,
Jeden który odważy się walczyć,
Wałczyć o honor i życie,
Życie będzie górować nad śmiercią,
Śmiercią zaś będzie strach,
Strach go nie ujmie,
Ujmie go odwaga i wygra,
Wygra walkę, jeden przeciw milionom,
Milionom życie ocali,
Ocali naród wybrany,
Wybrany ten który będzie,
będzie walczył choć zginie,
Zginie choć żył będzie wiecznie.
MOWZ
Komentarze (3)
No i mamy nowego wieszcza, a imię jego czterdzieści i
cztery (a może to jego nr buta?). I też wydaje się
cierpieć za miliony.
Neris: jeśli spałaś na lekcjach polskiego i nie wiesz
skąd to sławne 44, to poszukaj, może nawet w
internecie. A najlepiej poczytać sobie trochę historii
literatury polskiej.
Do dziś się zastanawiam kogo miał na myśli Adam
Mickiewicz nazywając go numerem 44.
Ocali naród wybrany...
Dwa już były teraz nasza kolej...+++
Pozdrawiam.