A imię jego - lato
Poszła wiosna hen w zaświaty
Zostawiając pustkę w sercu
A w jej miejsce łotr kudłaty
Siadł na bujnych traw kobiercu
Imię jego zwykłe - lato
Lecz niezwykła pora jego
Bo choć równy jest psubratom
Wie co czynić i dlaczego
Barw paletą łąki zdobi
Złoci zboża, brzegi plaż
Aż się w sercu raźniej robi
Aż się uśmiech pcha na twarz
Pełnią szczęścia się upajam
Kiedy lato dookoła
Z barw paletą mnie oswaja
I mnie kochać uczy zgoła
Imię jego wzywam nocą
Wzywam świtem i porankiem
Boć mnie nęci barw swych mocą
Boć mi mężem i kochankiem
Niech mnie trzyma boskie lato
W swych objęciach, choćby rok
Ja mu serce oddam za to
I podążę z nim krok w krok
Gliwice 20.06.2011 r.
Komentarze (26)
Niech trzyma, choć pani jesień ma też wiele uroku :)
Niech trzyma, choć pani jesień ma też wiele uroku :)
Bardzo lubię Twoje wesołe, niezwykłe wiersze.
Pozdrawiam ciepło :)
Beatko, Krysiu - miło czytać Wasze komentarze :))
Pozdrawiam Was z uśmiechem lata :) B.G.
Najbardziej dzieci cieszą się z lata, bo mają
beztroskie wakacje. Mnie lato barwami natury zachwyca.
Pozdrawiam milutko:)
cięzmy się latem i niech będzie jak
najdłuzej...uwielbiam słońce i jego barwy w naturze...
pozdrawiam Bereniko
Brzoskwinko, kocham lato, ale za upałami też nie
przepadam...
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za poczytanie :) B.G.
Małgosiu, Anno - witam Was serdecznie
i dziękuję pięknie za odwiedziny :))
Miłego dnia życzę:) B.G.
lato piękne w całej krasie
lecz jak dla mnie za upalnie
miłego dnia:)
smakoszka lata (dla mnie trochę za gorąco)
Chętnie pójdę z Tobą Bereniko ;)
Pozdrawiam serdecznie :)