W imię wolności
Nie mów mi co mam robić
jak mam żyć
co i jak
po co dlaczego i z kim!
Jaki sens w kochaniu mym
gdy miłości nie nauczyłeś mnie.
Co znaczy me słowo
kiedy dla Ciebie ono
znaczenia nie ma.
Czym prawda jest
padajaca z mych ust
tylko zwyczajnym kłamstwem
dla Ciebie.
Nie wierząc w nie.
Jak mam żyć
gdy marzyć mi zabraniasz też.
Jak mam być szczęśliwa
gdy wolności nie mam.
Najlepiej żyć, myśleć,
mówić i robić co karzesz Ty.
Lecz stanowczo znów buntuję się.
Kolejne Nie mówię znów,
gdzieś z oddali słychać mój krzyk.
Gdzies w poduszke z dala od Twych oczu
ukrywam łzy.
Bo walcze o swoje życie
próbując być szczęśliwa.
Robiąc wszytsko po swojemu
mimo ze serce złamane mam.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.