Impresja styczniowa
dziś przyszedł nad morze biały dzień
styczniowy
przyniósł delikatne gwiazdeczki śniegowe
w ciepły płaszcz ubrany z futrzanym
kołnierzem
z wiatrem się mocował aż oczom nie
wierzę
gdy po pustej plaży za śniegiem biegali
co chwilę ginęli na przybrzeżnej fali
pofrunął nad wydmy w krzewy pozaplatał
srebrne diamenciki co jak kwiaty latem
ucieszyły oczy niezwykłą urodą
rozsypał śnieżynki w błękicie nad wodą
molo muślinowym welonem ozdobił
i w srebrne korale krople wody zmroził
a mewy spłoszone machając skrzydłami
wzniosły się wysoko ku niebu nad nami
Komentarze (65)
/muślinowym welonem molo ozdobił/- ten wers czytam
sobie dla płynności
/welonem z muślinu molo przyozdobił/
i w 9 wersie chyba brakuje zgłoski?
A wiersz podoba się!
Pozdrawiam :)
Piękna impresja z morzem w tle. Zatęskniłam za takim
widokiem.
Pozdrawiam serdecznie :)
Z przyjemnością przeczytałam,piękny wiersz.Pozdrawiam
:)
Piękny wyczarowałaś obraz zimowego wybrzeża.
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia:)
Piękna impresja styczniowa :-) serdeczności przesyłam