imprezka
W pokoiku na stoliku stoi żubróweczka,dookoła siedzą goście-niezła prywateczka!Disco polo już rozbrzmiewa,wszyscy się bujają. Po godzinie druga flaszka-śpiewać zaczynają,Angelika prosi Radka-są już tańce i swawole! Trzecia buteleczka schodzi w kieliszeczka,disco polo trochę milknie,głosy ucichają.Kumpel dzwoni po taryfę-zaniemogła mu żoneczka.Tak się kończy imprezka o 3 nad ranem,następnego dnia w południe któryś z gości wstanie,cyknie sms'ka-ZAJEFAJNA IMPREZKA.
Komentarze (2)
Bo fantazja,bo fantazja jest od tego,aby bawić się,aby
bawić się na całego ! ;))
Widzę, że elegancko bylo ;))
POZDRAWIAM !
heheheee...wesolo bylo co??hehehe ja tez zubroweczke
lubie...mamy poniedzialek a u Ciebie kochana wciaz
weekendowo;)))