IMPREZKA W GÓRKACH
Po tragicznych limerykach nieco wesołości ...
Jedzą, piją, nic nie palą,
Bez tańców, swawoli,
A więc domu nie rozwalą -
Śmieją się do woli.
Bogdan zasiadł już za stołem
Rozparł się w fotelu,
Biesiadować będziem społem,
Chociaż nas niewielu.
Na Dzidkę, co do poduszki
Główkę swoją tuli
Woła – stań na nóżki, jeśli
Chcesz się napić wódki!
Ktoś kawały opowiada,
Ze śmiechu pękamy,
Teraz jakaś anegdota;
Pół nocy za nami.
Czas już, aby swoje kości
Złożyć na posłaniu,
Nie gderać i nie marudzić,
Bo wnet słońce wstanie!
W międzyczasie dwa zwierzątka
Wreszcie się poznały,
Gdyż jak dotąd do spotkania
Nie było okazji.
Na Norkę*1), co z ciekawości
Zbliża się do klatki,
Lusia*2) – chociaż przyszła w gości –
Nie zwraca uwagi.
Suczka Norka robi harce -
Czegoś poszukuje
A króliczek w klatce swojej
Przycupnął bezpiecznie.
* * *
………………………………………
*1) suczka – jamnik
*2) królik miniaturka
HanB
Komentarze (12)
świetny pomysł
przyjemnie się czyta
serdecznie pozdrawiam
Pięknie dziękuję za Waszą wizytę. a z okazji ŚWIĘTA
WALENTYNEK życzę dużo radości i miłości i
romantycznego dnia! Serdecznie pozdrawiam ;))
One potrafią się bawić i to jak. Świetna zabawa.
Pozdrawiam serdecznie.
to imprezka na 102...
Pozdrawiam serdecznie:)
udana imprezka wszyscy zadowoleni i tak trzeba się
bawić na wesoło:-)
pozdrawiam
A niech się bawią. Często takie zabawy są uciechą dla
domowników i gości. Pozdrawiam.
Zabawne, bardzo sympatyczne.
fajnie, radośnie i uroczo; przeczytałem ochoczo:)
pozdrawiam serdecznie
Fajnie się bawią :)
Wesolutko bylo :)
u zwierzaków ekstra imprezka
wesola imprezka:)
pozdrawiam:)