Improwizacja

Elenko wierzę Ci, bo ze mną też się nie można nudzić
:)))

I bez weny się udało, może lepiej niż innym z nią.
Czyli warto się nie poddawać:)

Kochana, ja w swojej kategorii jestem najlepsza.
Zobaczysz na żywo, zapewniam, że NUDY nie będzie, w
przeciwieństwie do wielu wierszy. A jak zaprawię to
odrobiną alkoholu, to będzie szaleństwo godne
niejednego Jobla. :))))

Regiel :)) dziękuję ślicznie i wzajemnie dobrej nocki
:))

Wszak każdy nosi pióro w plecaku, a o ile w pióra nie
obrasta, to wszystko się może wydarzyć. Ponoć bez
weny, a jak uroczo.
Kolorowych snów Jovisko.

Dziękuję kolejnym miłym gościom za odwiedziny i
pozytywne komentarze...ślę serdeczności i uśmiechy dla
Was :))

gabrielu :) Milusiu :) jote :) Szalony Krzysiu :)
Szakalciu :)) Igusiu :) kosecki :)) sisy :)) matbusz
:))

Dziękuję za odwiedziny, wieczoru miłego, nocki uroczej
z + serdecznie pozdrawiam

https://www.youtube.com/watch?v=mHi4350IG4o

Też czasem improwizuję, jak weny brak, a efekty są
jakie są ale Tobie wyszło bardzo :)
Pozdrawiam serdecznie.

Każdy musi być sobą :) to każdemu najlepiej wychodzi
:) a pisanie o nie pisaniu to też pisanie :) fajne.
Pozdrawiam

Ulka, wszak nie trzeba tak wiele, by zupę ugotować
nawet na gwoździu.
Tak więc umiejętność pisania niby o niczym, gdy nie ma
natchnienia tez jest takim niby 'nic niepisaniem'...
Ale za to szczerym, bo płynącym z serca.
Pozdrawiam.

JoViSkA jak dla mnie nie musisz być Szymborską
,Tuwimem albo innym poetą
Wystarczy że jesteś sobą
I piszesz tak jak czujesz
Pozdrawiam

Ach, jaki fajny pomysł na wiersz.
:))
Z uśmiechem Ulciu
...szalona!

Dobrze, że jesteś:))
Fajny.
Pozdrawiam:)

Z tym dziełem to nie wolno się zarzekać :)
Może kiedyś się uda!
Pozdrawiam Uleńko :)

pozdrawiam