Improwizacja

Immortelle :) Annno :) Dziękuję i życzę miłego dnia :)

Drugą Szymborską to nie.
Bo pani Wisława była tylko jedna.
Bądź sobą po prostu Ulą, i tak będzie dobrze.
Booker, Nike, Nobel, to jest możliwe.
Tego Tobie.

Zaparciu poetyckiemu mówię nie, choć samo zmęczenie
rozumiem i wiem, że ciężko zadowolić się byle czym,
byle tylko pisać ;) gromadź pomysły, jeśli się takowe
pojawią i może z czasem coś się z tego miksu wykluje.

Ewelinko coś w tym jest :)) Pozdrowionka :))

Kazimierzu :)) wenuś :)) Aniu :)) dziękuję również i
ślę serdeczności :)

Kobiety są znane ze swojego gadulstwa.
Pisanie jest jedną z tych form gadulstwa.

No cóż- wypada mi tylko podziękować.

obejdzie się bez afery, bo pomysł na wiersz był
szczery
pisz tak dalej Ulu ku radości swoich wiernych
czytelników, do których siebie zaliczam
niech dzięki tobie, życie na Beju wrze jak w ulu ;))
miłego popołudnia :)

Świetny i na wesoło, a uśmiechu nam dzisiaj bardzo
potrzeba, pozdrawiam ciepło, śląc serdeczności.

Mariuszu :)) dziękuję i ślę serdeczności :)

"Między ciszą a ciszą" [weny się kołyszą]...
Niczego nie musisz ;-) Przyjdzie - napiszesz.

Elenko dobrze! Pod warunkiem, że Ty też tak myślisz o
sobie :)):*

Pisz same takie "braki", a Szymborską się nie
przejmuj. Przy bliższym przyjrzeniu się obecnym
noblom, okazuje się, że ci ludzie SPRZEDALI się
systemowi. Wielu PRAWDZIWIE WSPANIAŁYCH jest
NIEDOCENIONYCH. Myśl o sobie, że jesteś jedną z Tych!
:))) Tak trzeba. :)

GrzelaB :))) No i gitara! :)

Elenko jakżem rada :))) Uściski :))

Wybaczam braki z podobaniem. :)
Uściski. :)