INFANTYLNIE
Tak infantylnie, sama nie wiem dlaczego:))
Zakończyłam moją farsę
Ułożoną z kilku słówek
Zakręciłam się trzy razy
Zaklęć pięć wypowiedziałam
I schowałam…
Kufer szczęścia otworzyłam,
Kieckę w kropki założyłam,
Bajkę dzieciom ułożyłam,
Dzień mój błogo zakończyłam.
Posprzątałam wspomnień kilka
Niepotrzebne wyrzuciłam
Wróżbę sobie ułożyłam;
Teraz siedzę sobie dumnie
Od przeszłości uwolniona
W jedną stronę zapatrzona
Grać nie muszę już niczego
Nic dobrego
Ani złego.
Komentarze (1)
"od przeszlosci uwolniona"- i prawidlowo.bo przeszlosc
trzeba zaakceptowac,zeby ruszyc gdziekolwiek dalej:)
Świetny wiersz.