inne tęsknoty
minęło lato, co roku krótsze
- nie spełnia obietnic, odchodzi,
zanim zapytam co tam u ciebie,
w ciemnościach znika nocy.
przy stole smutek, ja i butelka cherry,
czy trochę tęsknisz - w wielkim
błękicie,
skrzydłem anioła muskany,
już się nie złoszczę, przypilnuj tylko by
świt,
nie roztrzaskał się o skały.
robię tu wszystko co się należy,
do pracy wstaję co rano, wieczorem
w ciszy słucham jak w dali, pociąg
przeleci, zamruczy.
dużo przestrzeni wokół mnie,
starczyłoby na dwoje, ścieżka w ogrodzie
kończy się murem -
tam o nieszczęście wołam.
Komentarze (16)
wprowadziłam niewielkie zmiany, pozdrawiam
czytelników:)
mariat, chce się zapytać lata, co u ciebie. zmienię tu
trochę, bo mam sygnały, że zagmatwane.
bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze,
pozdrawiam:))
Ładny wiersz,pozdrawiam
ładny smutny wiersz:) Pozdrawiam
smutno ..cóż kurczą się nam wiosny i lata coraz
krótsze dni a noce ciągną się nieskończenie .....
pozdrawiam :-)
Smutne refleksje, niełatwo pisać na takie tematy
Smutkiem powiało... nie staje się pod murem, nie
należy się tak łatwo poddawać. Nadzieja fundamentem
życia.
Proś a będzie spełnione. Dobrej nocy:)
Smutek pisze najpiękniejsze wiersze:)))
smutny lecz piekny wiersz pozdrawism
Smutno i ladnie.
Pozdrawiam:)
Refleksyjny, w samej rzeczy, tylko tu mi nie pasi z
gramatyką
"chcę się zapytać co tam u ciebie,
w ciemnościach znika nocy."
======
czy o to chodziło?
/pytam kochany co tam u ciebie?
znikasz mi z oczu w ciemnościach nocy./
nowej? , no nie wiem, pozdrawiam:))
wiersz choć smutny ale czyż wiosną nie można nowej
zbudzić?
pozdrawiam:)
Pięknie i smutno zarazem z tęsknotą za miłością...
Pozdrawiam serdecznie:)