...innej rozkoszy też trzeba...
o piękny dniu
duszno tak i parno
w twoich ramionach
nie mam czym oddychać
piekło rozkoszy dajesz
w stan ekstazy wprowadzasz
ogniem swoich ust całujesz całą
swoją namiętnością pieścisz
jak bogini się czuję szczęśliwa
tak od południa aż po wieczór
zamożnym diabłem jesteś
bo w ramionach twoich
nie jeden owoc by chciał być
dla mnie jesteś taki uroczy
wciąż pieścisz i całujesz
pięknie tak cudownie
w ustach twoich chcę ciągle być
jak muzyka natury
o cudownych właściwościach
z tej rozkoszy się zanurzę bardziej
w krystalicznej fali rozkoszy...
Komentarze (7)
chyba autor/ka ma problem - wiersz nie jest ani
liryczny, ani ... powiedzmy taki spontan.
Nic tu odkrywczego. A przy końcu 2 razy rozkoszy -
?????
ŻYCIE.
Wspomnij człowiecze, kto cię stworzył.
Bóg Wszechmogący â Pan życia.
Wolną wolę w twym sercu złożył,
I sumienie , byś oddalał nadużycia.
Zważ wnikliwie swe decyzje,
Kwestia życia ponad nędzę człowieka.
Niech nie mamią świata wizje :
na mord niewinnych nie drgnie powieka.
To twój wybór â wąska lub szeroka szala:
W kręgu życia , czy wśród katów i szyderców.
Wierność Bogu to życia i wolności skala,
Zgoła niepojęta dla światowców-innowierców.
w:)dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
"piekło rozkoszy dajesz" za dużo dobra to też coś na
pewno jest szczery przecież umie
Maksymalne upojenie, aż do zatracenia. ..
subtelny erotyk pozdrawiam serdecznie nea:)
dziękuję za wizytę u mnie
myślę, że to świetny. delikatny erotyk:) miłego
klimatyzowanego dzionka