Inni mają gorzej
Nie masz widoku za oknem
na podpalony Wietnam.
Za drzwiami schody i poręcze,
a nie strzępy Hiroszimy.
W piecu nie podpieka się ciało,
ale marynowane bakłażany.
Mieszkasz na szczycie piramidy,
a mimo to przeciągle zawodzisz,
że to wszystko takie mikre,
tylko ta przepaść ogromna.
Inni mają gorzej.
Tobie tylko dolega umysł
wzdęty od wzniosłych bajdurzeń
białych panów w surdutach.
Weź się w garść
skul i wystrzel na front.
Tylko tam wolno cierpieć,
Persono van der nad Wrażliwa.

valanthil


Komentarze (15)
Mocny, zatrzymuje, oczywiście, że dzieją się ciągle
wokół nas straszne rzeczy, ale cóż może
jednostka...pozdrawiam życząc zdrówka :)
Zawsze jest ktoś, kto ma gorzej od nas, więc warto
doceniać, co się ma :) Pozdrawiam serdecznie +++
...i ciekawe czy ci narzekający chcieliby zamienić się
z tymi pokrzywdzonymi...
Trafna prawda ,że inni mają gorzej ...nie narzekają
tylko muszą żyć...warto by o nich pomyśleć nie ciągle
o sobie...miłego dnia.
Podpisuję się pod komentarzem Wandy.
Miłego dnia:)
Jeżeli nic nie zrobimy, aby innym się poprawiło, to
prędzej czy później my będziemy tymi, którzy mają
gorzej.
Dobrze zauważone, wybornie napisane.
Gratki i pozdrowionka:)
Świetny wiersz, a wers ostatni - miodzio :) Z jednej
strony przekaz, zdawałoby się, moralizatorski, ale z
drugiej - czytam ironię związaną z absurdalnym
wciskaniem perspektywy "innych, co mają/mieli
"gorzej", tym, którzy cierpią "mniej", bo nie przeżyli
doświadczeń granicznych. A to zupełnie nie tak...
Namawianie "motywacyjne" do bagatelizowania bólu i
wrażliwości jest dziś powszechne. Pozdrawiam :)
Ja tam doceniam to co mam. Umiem żyć skromnie i z
groszem przy krągłościach. Nie umiem lamentować nad
losem ludzi w odległych krajach, bo i nic nie wyniknie
z mojej gadaniny czy ewentualnych płaczów. Lanserka
celebrytów mnie mierzi.Realna pomoc w bliskim
otoczeniu jest mz sensowna.
Jak komuś się uczciwie powodzi to się cieszę.
Pozdrawiam
potrafimy tylko utyskiwać i lamentować.
(może każdy powinien mieć epizod biedy w życiu-
patrzyłby inaczej na wszystko)
Persona nadwrażliwa.
Coś w tym jest.
I chyba tak jest.
Cieszmy się, że pokój mamy. Na świecie ludzie cierpią
głód, toczą się wojny, klęski żywiołowe. Nie ma, co
się rozczulać - róbmy swoje. Pozdrawiam serdecznie:)
Mamy problemy, ale bezsprzecznie żyjemy w
uprzywilejowanej części naszego świata. Pozdrawiam
Cóż, nadwrażliwości nie brakuje,
nie brakuje też niedocenienia tego co się ma, choćby
braku wojny,
bdb wiersz/jak zwykle/ do zatrzymania, pozdrawiam, z
plusem rzecz jasna, bo wiersz z pewnością nań
zasługuje!
Prawdy w tym dużo pozdrawiam