Inność
To stało się tak nagle
Świat staną na krawędzi
Posypały się marzenia
Kwiaty na łące straciły swój blask
Słońce przysłonił cień zapomnienia
Liście już nie szumiały tak samo
Dzieci śmiały się inaczej
Wydawało się że wszystko jest
podobne...takie same
A jednak było inne....
Muzyka przestała grać
Oczy patrzyły w inny sposób
Ludzie kochali inaczej...
Za mgła wszystko się toczyło
Bajka jakiej nie znał nikt...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.