Inny
wczoraj w darze dostałem,
cały świat na własność,
wprawdzie jest bez klamek,
i otula ciasno
ale pięknym ten świat mi się zdaje,
zamknięty ręką boską,
gdy na zewnątrz, ludzkich postaci
barwny kalejdoskop,
spiętrza się, tratuje,
w pragnień wiecznych biegu,
radość życia oddają,
u przepaści brzegu,
skacząc w otchłań bezkresną,
myląc ziemię z niebem,
chcą odnaleźć szczęście,
gubiąc przy tym siebie...
autor
martini_blue
Dodano: 2011-04-15 12:38:20
Ten wiersz przeczytano 409 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Witaj,,dobry przekaz,,dużo prawdy w
słowach,,pozdrawiam++