Inny? Inna?
To nie znaczy że...
Każdy ma swoje ideały,
I ten duży i ten mały.
Każdy pragnie być kimś innym niż jest
Po co też?
Jedna ruda, druga czarna,
To przecież wartość dostrzegalna,
Ale kto patrzy na wnętrze?
Na szczerość i oddanie?
Przecież nic się wam nie stanie,
Jak w wyglądzie nie będziecie cudni,
Przecież was to nie wyróżni.
Ach, ludzie są czasem próżni...
I patrzą na wygląd a nie na serce,
To przecież beszczelność wielce!
To że jesteś inny nie znaczy gorszy,
Coś cię wyróżni, nie pogorszy!
I niech próżni się schowają
I świata nie naruszają,
Z miłości i oddania,
Dążącej do Kochania!
tak na świecie jest... i co z tego też?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.