Inny świat
Zanurzone w ciepłej jesieni,
Wąskie uliczki żyją,
Swoimi drobnymi sprawami.
Nuda zaprasza do plotek,
O wielkim świecie,
Zaczynającym się hen,
Przecznicę dalej.
Aromat powideł sąsiada,
Miesza się z pianiem koguta.
Na rogu sklepik,
Kusi czerwona oranżadą.
Znajome psy,
Przyjaźnie witają wracających,
Z innej czasoprzestrzeni,
Do siebie.
Do ciasnych uliczek,
Minionego świata.
autor
Krzyk
Dodano: 2006-12-09 08:31:02
Ten wiersz przeczytano 636 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.