Inny świat
Gdzieś tam roześmiane twarze
Handlowcy na bulwarze
ale gdy tylko podejdę wszystko się
rozmaże...
Życie ich nie jest moim
Ja stanełam a ich czas goni
Pieniądze, bogactwo
To ich maniactwo
istne wariactwo
Głupi dranie
oszukują eleganckie panie
Szczeniaki bez kultury
Każdy w oddzielnym świecie
dzielą ich wysokie mury
Skąpe szczury...
Nie pomogą....
Nie zdążą, nie mogą
A ja? Ja moge...
Ja zdąże,
Bo jeszcze nie wiem
Gdzie podąże...
Przez tyle dni męczył mnie brak weny teraz wiersz też nie jest najlepszej jakości ale jest. Dedykacja for moje SłonQo ;*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.