Insomnia
nie mogę zasnąć
przychodzi cicho jak kochanka
niespodziewanie
i zabiera mnie ze sobą
gwiazdy wskazują drogę
wędrowcom z fantastycznej krainy
astrolodzy czytają przyszłość
kolejnego świata skazanego na zagładę
nie wiedzą nawet że już nie istnieje
demony czekają na swoje ofiary
które zabiorą w podróż do piekła
by stały się ich sługami
ona przytula mnie
składa pocałunek na mych ustach
wciąż nie mogę zasnąć
autor
Cyanite
Dodano: 2006-07-30 17:19:05
Ten wiersz przeczytano 877 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.