INSPIRACJE II
za oknem deszcz zacina o ulice
ludzie mają ogień w piętach
wśród szczęku broni, zgiełku spraw
krzyczą Kasandry wszystkowiedzące
a w mojej głowie dziesięcioro palców
splecionych przeciw nienawiści
bal szaleńców już się rozpoczął
podano pieczyste, szampan był
skrzypek na rozstrojonym instrumencie
grał
tańczono tango albo walca
miałaś na sobie jesienną suknię
w ręku trzymałaś fiołki
odjełaś mi mowę
okrutną życia miłością
wszystko co piękne musi boleć
ale tak trudno jest to znieść
Komentarze (5)
Poza ostatnia zwrotką- zabrakło zaskakującej puenty i
ta okrutna życia miłość- ten zwrot nie do
przyjęcia. Gdyby przepracować ostatnią strofę byłoby
naprawdę nieźle.
Jej...pogubiłam się czytając...a najbardziej z mojej
ścieżki przepędził mnie wers o tym,że "wszystko co
piękne musi boleć"!!!Jak to?Pierwsze słyszę!!!
świetny wiersz podoba mi się wyjątkowo jest energia w
ogniu pod piętami w dziesięciu palcach na znak przeciw
nienawiści i w milczeniu w którym nie chcesz być
Ekstra wiersz To Poezja Żyje wiersz Duży plus
Podoba mi się... ciekawie i niebanalnie napisane.
Jestem na tak. Pozdrawiam ciepło, M.
Podoba mi się... i to bardzo. "Ogień w piętach" jest
super... zresztą nie tylko. :)