W intencji Pana Milicjanta
Przed komendą wylano bazalt
- W intencji Pana Milicjanta -
Bawarka gdzieś w Bawarii nalewa piwo do
dużego kufla
- Na cześć Pana Milicjanta -
Bazyliszek zabił sam siebie
- W intencji Pana Milicjanta -
Batometr zalał się w trupa
- Dla Pana Milicjanta -
Batuta pękła
Bateria naładowała sie i padła
Belladona rozmazała sobie szminkę i znikła
w czeluściach...
domostwa Belzebuba, ten podlewając
begonie
nie zauważył jej i przez przypadek podpalił
Belweder
Pijak obudził się z długiej agonii zwanej
bekmanią
Benedykt wyszedł za mury klasztoru
Bestia zaplątała się w łańcuch i zdechła
A Belzebub odpalił fajkę i rzekł :
"W intencji Pana Milicjanta".
Wiersz pisany pod wpływem silnych środków uzależniających.... Sytuacja spowodowana wkroczeniem w "ślepą uliczkę życia" zmotywowała mnie do napisania wiersza pod wpływem. Dlatego ów wiersz jest niezbyt zrozumiały nawet przeze mnie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.