inter - małpa
niepotrzebne wodolejstwo,
wykrzywiony w lustrze świat,
na co komu komplementy -
ogłupiają milion bab
jak wskazuje doświadczenie,
że w facecie siedzi zwierzę
czasem miłe słówko powie,
bo interes dusi w sobie
ostrożności nie zawadzi
więc w kontaktach towarzyskich,
tak na polu zawodowym
w internecie przede wszystkim
nie wiadomo kto się chowa
z drugiej strony cud ekranu
czy poeta to, czy zbrodniarz
albo złodziej ludzkich myśli
kiedy sądzisz - to przyjaciel
możesz srodze się pomylić
lub ropuchą się okaże
książę ten, o którym śnisz
P.S. Was to nie dotyczy moi mili :)
Komentarze (39)
Faktycznie, bardzo często tak bywa, jak w
wierszu.Uważać nie zawadzi.
Ropuch nigdy za wiele. Potrzebne w przyrodzie:)
W zasadzie się zgadzam:-)) Wiersz bardzo dobry i na
czasie.
Oj ,nigdy ostrożności za wiele:)
a skoro nas nie dotyczy, to nie będę się obrażać, w
innym przypadku już bym w ramach wiadro łez wylała, że
tak brzydko pomyślałaś.
"ostrożności nie zawadzi" życiowy i przemawiający.
pozdrawiam :)
Rozbawił mnie facet duszący interes.
ostrożność przede wszystkim!
ostrożności nie zawadzi.............. święta racja !
Ciekawy wiersz :)))))
Ropuchy też mają swój urok ;)
Chcąc być Twoim przyjacielem, takim któremu swoje
sekrety powichrzysz i jego słowom uwierzysz , spotkasz
na każdym rogu ulicy,pod warunkiem ,że i ty jesteś
aniołem w spódnicy.
Bo ten kto na roku oczekuję Ciebie . pragnie tak jak
Ty być z Tobą w szczęściu w niebie.
Oczerniać tych którym na twarzy włosy wrastają i
wbijać w czambuł , krzywdą się staję, bo wiem po
sobie, ze miłości pragnę , tej samej co przyjdzie mi
życzyć Tobie.
Kiedy stukam do Ciebie palcami w klawisze, zapewniam
Ciebie, ja Twoje słowa miłości z ekranu slyszę.
Szeptem prosisz opatrzność o księcia, któremu oddasz
swe serce we władanie, słysząc to , pragnę pobiec tam
gdzie Ty i uklęknąć na kolanie .
Wziąć Twoje ręce w moje dłonie i zapewnić Ciebie ,żem
ja nie książę , ale kochać umiem.
Pozdrawiam do snu - wiersz jest wartki jak potok,
czytałem go raz oczyma , potem sercem, w obu tych
czytaniach, jest piekny
Tak, tak ostrożności nigdy za wiele...
Dosyć zgrabny utwór, choć w ostatniej strofie
natkniemy się na nieudaną i brzydko brzmiącą inwersję.
pojawiła się tam ona zapewne w poszukiwaniu rymu.
W takim przypadku odkładam utwór na kilka, kilkanaście
godzin - by poprzednie, nieudane skojarzenie uleciało
i wracam do utworu.
Zawsze dziala, choć nie za pierwszym razem!
zawieranie znajomości przez internet zawsze pociąga za
sobą nie bezpieczeństwo, że ten ktoś nie jest tym za
kogo się podaje...wiersz życiowy z
humorem...pozdrawiam
Podjęłaś ciekawy temat który jest wciąż na
topie...internet ułatwił komunikacje międzyludzką
mhmmmmm a ludzie jak to ludzie na różne sposoby swoje
życie ubarwia...Pozdrawiam serdecznie:)