Internet...
Internecie, wierny sługo,
Nie ma Cię już bardzo długo.
Gdzie poszedłeś, gdzie zniknąłeś,
Wnet, jak w otchłań się wcisnąłeś.
Szukałem Cię już całe dnie,
Lecz wciąż nie powiedziałem nie.
Kiedyś wreszcie Cię odnajdę,
Powiadam Ci to zaprawdę.
Może Ci później wybaczę,
Na pewno się nie rozpłaczę.
autor
Pawelandbajer
Dodano: 2008-03-22 00:13:40
Ten wiersz przeczytano 868 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Nawet, gdybyś przez internet rozumiał ludzi z niego
korzystających to wielkie litery dziwnie wyglądają - w
s z y s t k i e.
Niby dobrze, że internet (przyjmijmy tym razem, że to
tylko narzędzie) całkowicie nie uzależnił bohatera.
Wybacz ale forma jest fatalna.