Internetowa miłość.
Tak bym bardzo chciał napisać
adres Twój na pamięć znam.
Lecz cóż z tego - list wysłałem
ciebie on nie zastał tam.
Pomyślałem wyjechałaś
gorzej nie chcesz więcej znać!
A ja dalej, mimo wszystko,
chciałbym listy swoje słać.
Szukam wszędzie Twojej czcionki
twych przyjaznych ciepłych słów.
Mam nadzieję że Cię spotkam
porozmawiam z tobą znów...
autor
Okoń
Dodano: 2007-09-10 00:14:59
Ten wiersz przeczytano 676 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Żyj nadzieją że kiedyś ją spotkasz i to co masz do
powiedzenie delikatnie jej powiesz. Ładny wiersz
jakież to czasem smutne, że musimy szukać bliskiej
duszy aż za szklanym ekranem..... ale piszesz
uroczo...
To pewna wada internetowego związku- można nie
odpowiadać na listy...
marzenia jak sny ulotne na wietrze internetowej
sieci...jesli pragniesz spotkasz ujrzysz i
poczujesz....
Internetem mozna slac wiele, wiele slów, jak wiadomo.
Jak trudno zaakceptowac fakt, ze slowa czasem nie
dochodza do adresata, prawda? Ech... Ladny ten wiersz,
wyczuwa sie w nim tesknote i strachu troche za kims,
kto tylko w Sieci jest POSTACIA.
W Biblii jest napisane: "Szukajcie, a znajdziecie".
Więc nie poddawaj się:) Życzę ci powodzenia:)
Najtrudniej wyrzec, najprostsze słowa... Tęsknota też
niekiedy boli.
Wiesz Twój wiersz przypomina mi, chwilę gdy internet
połączył mnie z osobą, która przez 3 lata była mi kimś
tak bardzo bliskim. Czasami dzieki niemu możemy
przeżyć coś pieknego i to nie tylko na lini złącza.
Nie należy ani okrętu przytwierdzać do jednej kotwicy,
ani życia opierać na jednej nadziei.
— Epikur
W internecie tak jak w życiu... różne rzeczy dzieją
się... ufam, że znajoma z czatu nie bawiła Tobą
się... Wiersz ładny...
/Szukam wszędzie Twojej czcionki
twych przyjaznych ciepłych słów.
Mam nadzieję że Cię spotkam
porozmawiam z tobą znów.../ jakże to prawdziwe i
...smutne czasami -takie wyczekiwanie na kontakt :)