Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

interwał

/strefa/

czemu milczysz
dalej wal
z otwartej w pysk
na to cię stać
aż zęby zazgrzytają
a cappella

nie patrz tak na mnie
nie pierwszy raz
szorstkim policzkiem
wytyczysz szlak
fałszywym wyrzutom sumienia

no zrób to wreszcie
cała drżę
pętla na szyi zaciska się
z każdą sekundą coraz bardziej

zawisłam w ciszy
brakuje tchu
wierzgam nogami
zaciśnij pięść
no uderz

i po sprawie

nie licz na więcej
nie nadstawię
drugiego policzka

maltretowanym

autor

mroźny

Dodano: 2010-01-24 00:04:58
Ten wiersz przeczytano 956 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Nieregularny Klimat Dramatyczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

gorza gorza

dramatyczny temat wiersza ale jakże prawdziwy

Kasandra romantyczka Kasandra romantyczka

Niestety ten świat jest okrutny.Dobre ujęcie
problemu,osoby maltretowane wybaczają,bo ten kto bił
przeprasza i znów to samo się powtarza.Przeżyłam
to,lecz miałam siłę odejść.Pozdrawiam i dziękuję.

enigmayic enigmayic

uderza dramatyzmem, bez liryki, jasno ujęta sprawa -
bardzo wiarygodny

Tatianka Tatianka

Ciekawie napisany daje do myślenia nad tymi co są
maltretowani, pozdrawiam.

Kacorek89 Kacorek89

Świetnie napisany :) "Gdy ktoś Cię uderzy nadstaw
drugi policzek " warto też się bronić.

Jutta Jutta

Ciekawa forma-narastający element grozy...
Czuję się ciężkość chwili.

kasiorek kasiorek

Smutna sprawa...choc wiersz ladny.Pozdrawiam!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »