(IPOGS, Freestyle) Szanowny...
piszę dziś do Pana
bardzo rozgniewana
bo wczoraj ciągnikiem
wjechał Pan mi w zad
co mam teraz począć
czy mam zostać sama
kto szkodę pokryje
kto naprawi błąd
to nie moja wina
że chciałam zatrzymać
się na krótką chwilę
przypudrować nos
co mam teraz zrobić
kto szkodę pokryje
czy ściągać z polisy
czy targać przed sąd
może w inny sposób
można by choć trochę
uszczerbek mój zmniejszyć
w sumie parę rys
wrzuci Pan od siebie
trzy stówy na zgodę
resztę ściągnę z linka
liberty direct
Trafna uwaga. Trzeba "ściaśniać". Poprawiłem. Dziękuję :)
Komentarze (2)
Cwana gapa - wesoło:))
Czytam sobie zamiast "ugoda czy sąd" - "kto naprawi
błąd" wtedy nie będzie powtórki "sąd", ale to tylko
takie moje czytelnicze osobiste rozterki. Śmiesznie i
melodyjnie jest. Pozdrawiam :)