IQ wbiję sobie młotkiem
analogicznie do mądrali
podejmę wyzwanie,
IQ wbiję sobie młotkiem
będę inteligentem
będę chodził z transparentem
szydził z głupców
słuchał muzyki wyższej będę.
I ja, nie boję się ciemnoty
podejmę dialog,
choćby w jaskini
gdzie chcieliby mnie zjeść.
To ja uratuję świat
przed zmierzchem
pod wieczór
zagrają dla mnie świerszcze.
autor
Oklah
Dodano: 2007-03-18 21:13:47
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.