Irracjonalny uśmiech
Na palcach się skradam
Domykam starannie
Konwaliowe ramiona
Mrużę myśli
Wtulona
W niewinne płatki
Zamykam w kielichu
Ulotność
Mgnienie oka
Tchnienie wiatru
Graffiti cieni
Malowane słońcem
I s z e p t...
Bujam się
Pośród zobłoczniałego kwiecia
Wyobraźni
Zasłuchana
W śpiewne zapachy
Trzymam kurczowo
Twoją Dłoń
autor
olartystka
Dodano: 2007-04-27 00:05:39
Ten wiersz przeczytano 494 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.