Iskra ognia
Oby taka sytuacja nigdy nie znalazła miejsca w czasie żadnego z ludzkich serc
Spaliłam nasze szczęście,
Zniszczyłam łzy...,
Spłonęły marzenia...,
Sekrety...
I sny.
Fala ognia przebrana za taflę lodu
Ogarnęła mój umysł.
To był początek końca tego co nastąpi,
Początek jutrzejszego dnia.
Już nie wstanie słońce,
Już nie zabłysną gwiazdy,
Lato nie będzie gorące,
Usną nawet ptaki...
Świat ogarnie ciemność i lęk.
A to co się stanie nie ominie cię...
Tak jak i wszystko,
Pola i lasy,
Tak jak zwierzęta, ludzie i kwiaty...,
Zamienisz się w proch.
Cała treść spisanych słów na pachnącym
pergaminie
Zniknie w bród.
Listy miłosne płonące na wietrze...
Zabrały sercu to co najlepsze...
Odebrały wspomnienia, których już nie
potrzebowałam...
Tak jak i ty nie potrzebowałeś mnie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.