ISTNIENIE
Świat, to bezkresna próżnia,
w którą „wpuszczony” został
każdy z nas.
Świat, to miliony labiryntów,
po których musimy kluczyć szukając swej
drogi .
Idąc przez życie, często błądzimy,
gubimy swe ścieżki,
mierząc się z rozczarowaniem,
cierpieniem i bólem.
Tylko od nas samych zależy,
czy jesteśmy dość silni, by trwać
i znaleźć wyjście z labiryntu.
Czy jednak nie mamy swoistej odwagi
i odpowiedniego sprytu by iść dalej.
2 styczeń 2009
autor
Iwona_Mościcka
Dodano: 2009-03-05 06:18:23
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Smutny wiersz o życiu,melancholijny.
No właśnie ...skąd czerpac tych sił, jak przygniata
beznadzieja.Wiersz dobry.
Smutny wiersz o życiu. Bładzimy, szukamy ale po
wyjściu z labiryntu ile radości mamy. Pozdrawiam
Wiersz filozoficzny -i dobrze ..! Popraw - "Świat, to
w miliony labiryntów" w -jest tu zbyteczne
,pozdrawiam :)
Ładnie piszesz o życiu... i ścieżkach jak labirynty. W
dzisiejszych czasach, to rzeczywiście wygląda jak
walka o przetrwanie. Ważne, żeby się nie poddawać.
Duży plus:) Pozdrawiam
...nie wszyscy są dość silni i musimy im okazać naszą
pomoc...
Mądry wiersz, przypomina mi wywód na jakiś temat, może
gdyby więcej metafor... Miłego dnia
Wiersz bardzo wymowny. Idąc trzeba mieć odwagę i chęć.
Wtedy dotrzemy do upragnionego celu. Ważnym jest to,
by na tej drodze pomagać innym, nam wtedy też pomogą.
By iść wprost do celu sprytu nie mamy. Błądzimy lub
się potykamy.
Klimat raczej melancholijny,bo obojętnie nie da się
przejśc obok czyjegoś istnienia:)