Istnienie kropli deszczu
Spadam!
Niech mi ktoś pomoże,
proszę
wielki ból w sobie noszę,
a może....
jest już za późno?
Z wysokiego nieba
spadam,
tam nikt na mnie nie czeka.
Droga daleka
w dół.
Jestem niżej,
coraz niżej
ziemia jest bliżej
coraz bliżej.
To koniec!
Spadłam...
kropla deszczu
już nie istnieje,
to tylko marzenie,
że istnienie istnieje.
A każdy sie smieje
z bólu
kropli deszczu
która spadła
i nie istnieje.
autor
uciekinierka
Dodano: 2005-02-23 08:24:08
Ten wiersz przeczytano 1267 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.