Istota rzeczy
Istota rzeczy nas dopada,
Kiedy już prawdę zrozumiemy.
I obojętnie czy to zdrada,
Cze też miłości znaki ślemy.
Wówczas do głowy myśl dociera,
Kiełkuje niczym młode pędy.
Wzrasta na koniec, jako szczera,
By skorygować nasze błędy.
Albo bierzemy ją jak swoją,
Lub odrzucamy bez wahania.
Ludzie się prawdy zawsze boją,
Wolimy kłamstwem ból zasłaniać.
Istota rzeczy jest ratunkiem,
Do otrzeźwienia rozum wodzi.
Nie trzeba się posilać trunkiem,
Gdyż zamiast pomóc tylko szkodzi.
I obojętnie czy to zdrada,
Czy też miłości znaki ślemy.
Stawiać się życiu nie wypada,
Kiedyś je przecież zrozumiemy…
Komentarze (3)
Istotnie, coś w tym jest.
Gdyby filozof spytał mnie czym dla mnie jest prawda
odpowiedziałbym: Coś co nam się narzuca i musimy to
przemyśleć
Słuszne spostrzeżenie. Tylko że w życiu nie tak łatwo
wprowadzić je w czyn, kiedy rozum swoje, a serce swoje
:-) Myk z powtórzeniami nadaje Twoim wierszom cechę
niepowtarzalności ;-) fajne to jest.