Izolacja

Ciężko znieść ten areszt wirusowy. Ładna pogoda, syn
zaproponował,że wyjedziemy do domu letniskowego,daleko
na północ,ale dla pewności przedzwonił na Policję czy
można. Policjant powiedział,że nie można wyruszać poza
miasto. Ot i siedzi się. Pozdrawiam.

Dziękuję Bereniko, Gabi i andreasie
za Wsze spojrzenia na izolację. Miłego dnia
wszystkim:)

Refleksyjnie, trafnie.
...wolności nam trzeba,
jak powietrza czystego
i kromki pysznego chleba...
Dobranoc Krzemanko:)

Mnie ratuje ranczo pod Częstochową;inaczej bym
sfiksował.
Pozdrowionka.

Czasy mamy trudne, to fakt, ale i one kiedyś miną -
byle prędko. Zdrowia i cierpliwości, Aniu :) B.G

Dzięki EluK za słowo w temacie. Miłego dnia:)

Masz rację, wszystko można znieść, ale do pewnego
momentu, a zwłaszcza "koronawirusowe zniewolenie".
Pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję Dziewczyny za komentarze.
mała.duża: zważywszy na to, że społeczeństwo się
starzeje i co roku w Polsce umiera ok 400 000 ludzi,
spora część w wyniku chorób układu krążenia i
nowotworów, msz lepiej odchodzić będąc wolnym niż
zniewolonym. Pozdrawiam:)

lepsza nie wolność niż ... śmierć

Czy pustką jest życie bez „wolności”(?),
czy niejeden myli nudę „sam na sam”
z sobą, z miarą wolności rzeczywistej!

Pozdrawiam, spokojnego dnia...

Dziękuję Marylo za poparcie przekazu. Miłego dnia:)

Jak zawsze mądre słowa.
Pozdrawiam ciepło :)

Dziękuję KlinikoZmysłów za opinię w temacie. Miłego
dnia:)

To w takim razie plusem jest to, że w tych czterech
ścianach, możemy uprawiać wolność słowa ;)

"pandemii" miało być moim w poprzednim komentarzu.
Dziękuję Krzychno i Wando za Wasze refleksje w
temacie. Pozdrawiam serdecznie:)