ja - atom

Tak mocno trzymam się życia...

Nie po to by nie upaść, nauczyłem się łatać nocą, za dnia odsypiam
Nie po to by coś osiągnąć, dzieło, które tworze to każde spojrzenie, uśmiech i każda łza
Nie po to by poczuć je w całej nagości, życie pociąga bardziej niż sex, uzależnia mocniej niż narkotyk
Jest aktem w świecie cieni, na tle wspomnień wymalowanym
Rozebrałem je na kwarki rozpasłej wolności - już nie stawiają oporu

...By nie być samemu

autor

ekumene

Dodano: 2009-11-22 01:30:18

Ten wiersz przeczytano 599 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie