Ja chcę w Bieszczady
ja chcę w Bieszczady
na eskapady
na połoniny
w ten ciszy raj
i stanąć oko w oko
z niedźwiedziem
narobić w gacie
i w to mi graj
ja chcę w Bieszczady
na eskapady
na połoniny
w ten ciszy raj
i stanąć oko w oko
z niedźwiedziem
narobić w gacie
i w to mi graj
Komentarze (25)
Bieszczady są super, ale niedźwiedzia lepiej nie
spotkać :)
na połoniny
najlepiej w zimy
misia nie budźcie
zwłaszcza gdy w futrze
z misia
pędzimy :)
No, no, ekstremalnie się zapowiada i survivalowo :)
Szczera miniatura, a niedźwiadki głodne o tej porze ;)
W Bieszczady też bym chciała ale z niedźwiedzia bym
zrezygnowała :) :)
Pozdrawiam :*)
☀
oj narobiłbyś w gacie na spotkaniu z nim ...fajny
wiersz ...
z poczuciem humoru,
pozdrawiam serdecznie:)
Nie ukrywam, rozbawiłeś mnie aż do łez, bolą mnie boki
od śmiechu.
Wyobraziłam sobie te Twoje spotkanie z niedźwiedziem,
a wyobraźnie mam szalenie dobrą;)
Dziękuję za odrobinę wspaniałego humoru;)
Byłam w Bieszczadach w ostatnie lato, lecz nawet nie
pomyślałam o takich ekstremach ha, ha, ha;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Ha ha :))
obyś zdążył zmienić te gacie:D
Jednak wolałabym nie spotkać niedźwiedzia. Pozdrawiam
:)
Ja nie muszę jechać w Bieszczady, wystarczy, że zjem
płatki na mleku, to galopuję do toalety, jakby mnie
niedźwiedź gonił.
Ale gacie sam piorę, w razie wpadki.
Witaj Chicago:)
Dobrze,że jak ja tam byłem to nie spotkałem gościa:)
Nie ukrywam,że lepiej mi się czyta i płynniej:
"i oko w oko
stanąć z niedźwiedziem
narobić w gacie
i w to mi graj"
Ale to po mojemu:)
Pozdrawiam:)
na wesoło - taka przygoda z niedźwiedziem w roli
głównej to nie dla mnie:-)
pozdrawiam
:)))
:)))))
Oj, Peelu drogi,
cóż to za raj,
gdy w gaciach pełno
i przerażony stan;)
weź ze sobą bardzo proszę długie spodnie i kalosze bo
jak przyjdzie co do czego będziesz ciepło miał kolego
pozdrawiam