Ja chcę do domu
JA CHCĘ DO DOMU
Żeglujesz po morzu emocji i widzisz
Niebiesko-niebieski horyzont w oddali
Zamknięci w sferycznej rzeczywistości
Przed próbą zbyt wielką stajemy za mali
Żeglujesz latami bez steru i wiatru
Niebiesko-niebieską kreujesz krainę
Kolory wysp mijasz lecz bez namiętności
W niebieskim powstałem w niebieskim też
zginę
Żeglujesz bez końca wciąż dalej przed
siebie
Nie patrzysz na boki w niebieskim
zachwycie
Niebieską masz duszę i niebieskie serce
W niebieskim się kochasz i tęsknisz wciąż
skrycie
Niebieska namiętność niebieskie
rozterki
Niebieskie tęsknoty i niebieskie żale
W niebieskim świecie bezbarwnych emocji
Zostałem bezbarwny i trwać nie chcę
dalej
cdn...
Komentarze (11)
*na to czas miało być
Ja się kocham w błękicie... tylko mój niebieski jest
tym wymarzonym... Kiedyś jeszcze popłyniesz tęczą, daj
sobie tylko na czas; pozdrawiam serdecznie.
Agrafka, ja stanąłem zbyt mały przed wielką próbą,
która mnie spotkała...a nie stałem się... ten wiersz
pisałem w 60 sekund płacząc jak bóbr...jak ktoś
chciałby w nim coś zmienić, to niech zmieni emocje,
które rzucały mną o ścianę, albo odbiorcę tych
emocji...
Bardzo lubię niebieski. Podobno niebieski uspokaja i
pobudza do twórczego myślenia.
Puenta mnie zasmuciła:( czekam na ciąg dalszy.
Pozdrawiam:)
Wiersz pięknie płynie.
Widze ze na beju w modzie zaczyna byc niebieski:))
Dużo powtórzeń, ale to ma swój klimat i podoba się!
W 1 str. stajemy SIĘ mali - tu bym zmieniła.
Wiersz BARDZO dobry moim zdaniem!!!!
gdy wszystko jest w jednym kolorze- zaczynamy sie czuć
bezbarwnie.
Od dziś samotność ma kolor niebieski.
Pęknie plyną słowa tego wiersza. oże jesstem mało
inteligetny,ale - nie wiem do końca, które wydarzenia
i wartości odnotowane sa na niebiesko. Jednak z
podobaniem - punkcik:)
Serdeczności:)
Bardzo ładnie niebiesko, choć puenta przygnębiajaca i
chciałoby sie ją przeredagować.
Co jest domem, bezpieczną przystanią? Z tym pytaniem
mierzyli się filozofowie..Potrzebujemy miejsca i
sensu. Życie jest poszukiwaniem.