Ja chce wakacje...
Kolejny dzień dobiega końca
odliczam juz dni...
te do wakacji....
A dni płyną tak wolno
uparcie mi humor psując...
Kiedy w końcu nadejdzie
ta piękna chwila
kiedy powiem "żegnaj szkolo..." ?
...napisane pod natchnieniem jutrzejszego sprawdzianu z histori...:/
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.