A JA CIĘ KOCHAM
A ja cię kocham właśnie taką,
czasem zadziorną i niepokorną,
szarą, cichą, zadumaną,
nawet gdy słyszę spadającą łzę.
Ale najczęściej z barwami tęczy
wirującą w tańcu pod gwiazdami,
w białej jak lilia sukience,
w lekkim rytmie ważki.
Z szumem morskiej fali,
w promieniach słońca i w burzy,
w zatopionej muszelce,
ot, w każdej chwili.
Gdy opowiadasz o losach
napotkanego człowieka
lub z melancholią wspominasz
ukochany kraj.
Piękna pani z bosymi stopami,
gdy biegasz rankiem po mokrej trawie,
z wrażliwą duszą i z gęsim piórem w
dłoni,
a czasem z purpurową różą.
Właśnie taką cię kocham.
Poezjo, ach, poezjo…
Komentarze (20)
Już widzę, że to miłość z wzajemnością:) Miłych snów
życzę-:)
Pozdrawiam serdecznie - Zofia255
Cudowna apostrofa, widać, że autorka ma warsztat
bardzo opanowany i sprawnie włada piórem.
Pozdrawiam serdecznie
Kocham poezję - wiersze to moje dzieci - one po mnie
zostaną :)
bardzo się podoba... :)
Pięknie i niebanalnie ujęłaś tę swoja miłość do
poezji.
Bardzo mi się spodobał
Twój wiersz Ewuszko.
Serdecznie pozdrawiam:)
też ją kocham, pięknie* pozdrawiam
Bardzo ładnie.Pozdrawiam:)
Ładnie o miłości do poezji. Pozdrawiam Ewuszko:-)
I to się liczy przede wszystkim...:)
Pozdrawiam.
Milutko:-) . Pozdrawiam
Piękny i ciepły wiersz o miłości do poezji ;)
Ach, poezjo, cożeś Ty za pani, wodzisz za nos poetów i
wierszokletów, przez Ciebie po nocach nie śpią i
wzdychają do gwiazd. Pozdrawiam Cię Ewuszko :):)
ty przychodzisz jak noc majowa- to Broniewski, pięknie
o poezji, pozdrawiam
Cieplutki wiersz,pozdrawiam