Ja jestem wiatrem
Aby lepiej mnie poznac
Ja jestem wiatrem, który goni swe
przeznaczenie
Jestem nadzieją, która czeka swojego
spełnienia
Jestem salamandrą, która uśmiecha się do
słońca
Mandragorą- bo bać się można mnie czasem
Nigdy nie wiadomo co zrobię, jak wicher,
który w każdej chwili może zmienić swój
kierunek
Jestem ślepą istotą, bo nie widzę
wszystkiego, co pokazuje mi świat
szczęścia, które przechodzi koło mnie
zawsze skryte w cieniu
A ja maluję na różowo niebo, aby wesoły był
mój świat
Chciałabym chmur sięgnąc i położyć się na
jej puchu
Chciałabym marzyć i z zamkniętymi oczami
słuchać muzyki
Chciałabym móc chociaż przez chwilę o
niczym nie myśleć
Chciałabym cicho śpiewać, aby mój śpiew
słyszał cały świat
Chciałabym marzyć, aby razem ze mną marzył
cały świat
Chciałabym pokoju, a w pokoju żył każdy z
nas
Chciałabym miłości, aby móc nią obdarzyć
cały świat
Chciałabym kochać, kochać i aby mnie
kochano
Chciałabym aby spełniły się nasze
najskrytsze życzenia
Aby spełniły się nasze marzenia
Aby me słońce świeciło mocniej
Aby promnienie sięgały poza me ciało
Chciałabym uśmiechniętą mieć ciągle twarz i
dodać ludziom mój blask
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.