Ja mam już dosyć
Ja mam już dosyć wysłuchiwania
Bezsensownego głupiego gadania
Wciąż tylko gadasz o naszym rządzie
Kto z niego spadnie kto w nim usiądzie
To że Kaczmarek oszukuje
Lepper z Giertychem coś znowu knuje
Że dwa Kaczory niemądrze mówią
Że ZUS i KRUS nas z forsy skubią
Ja bym muzyki posłuchała
Lepszy kabaret obejrzała
I już w ogóle w Twe gadki nie wierze
Chyba usiądę przy komputerze
A ciebie oddam do psychiatryka
Bo w Twojej duszy już coś zanika
Jeśli leczenie Ci nie pomoże
Wyrzucę Cię z okna telewizorze.
Komentarze (4)
...i tu Cię popieram, Wiesieczko......na trzy cztery,
wypier-rzućmy telewizory....będzie jeden huk.......i
huk im w huk.....a oni niech sobie dalej gadają....
Task, ta nieszcęsna polityka wdziera się nie tylko do
telewizora ale jakże często do naszych kiszeni a
często i umysłów.
Rozbawił mnie Twój wiersz ale z tym psychiatrykiem
przesadziłas,nie kazdy sie tam nadaje ,ja tak:)
.. hi..hi.. a po prostu wystarczy go wyłączyć!! Fajny
wiersz ciekawie zakończony!!