Ja tu byłem
Tu na samym szczycie wieży
gdzie wzrok ludzki już nie sięga
od napisów wprost się jeży
ta dachówka jest jak księga.
To że Kazio kocha Krysię
Edek przybył aż z Warszawy.
To nie żadne widzimisię
nie wydrapał nikt dla sławy.
Ot po prostu ślad zostawić
ot napisać ja tu byłem
więcej może się nie zdarzyć
więc pamiątkę zostawiłem.
Już nie mieszczą się imiona
nie jest ważne że nieładnie.
Nikt nikogo nie przekona
Każdy ślad zostawić pragnie...
Komentarze (15)
Dobre:)
Ja tu byłem!
Daję głos+
Oj tak!:))
Piękny ten ostatni,niedopowiedziany wers z trzema
kropkami.
Pozdrawiam.
I ja za Krzemanką :)
O tak, jakiś ślad, że istnieliśmy.
Montana wielu miejscach polscy robią braki syf. WE
Francji kolonizacji TGV kolo Taize podobnie.
Ludzie lubią pozostawiać po sobie znaki, może myślą,
że tu kiedyś wrócą. Pozdrawiam.
I tak już jest "Ktoś na ławce wyciął serce i podpisał
głupiej Elce :)) pozdrawiam
Ślad zostawić dla potomnych,
tych co po nas, dla znajomych.
Czują przez to powiew magii
by nieznani - pamiętali.
A że niszczą coś bezmyślnie.
nie chcą wiedzieć, bo czar pryśnie.
i ja za krzemanką - lepiej żeby pisali wiersze :)
bardzo ładnie napisany wiersz ..zawsze ktoś gdzieś
ślad chce zostawić .. bo kocha lub jest kochanym ..
ważne by przy tym nie siać z niszczenia lecz imię
osoby ukochanej rozsławić ..
ja za krzemanką
Są dwa rodzaje śladów, ślad zniszczenia lub budowania.
Pozdrawiam:)
:))Ci, którzy chcą obecność utrwalić,
zazwyczaj noszą miano wandali. Miłego dnia:)